Ajajaj jak ten czas leci! XVI Wrocławskie Spotkanie z Fantastyką już dawno za nami, a za pasem następne. Tymczasem pozostało nam kilka rzeczy do powiedzenia i pokazania po ostatnim przemiłym wieczorze, podczas którego rozmawialiśmy o powrocie Andrzeja Sapkowskiego i wiedźmina Geralta. Ludzi było mniej niż mogliśmy się spodziewać po temacie, kontrowersji też niewiele, rozmowa co i rusz uciekała na pobocza, kluczyła i wracała niechętnie, co powinno wystarczyć ciekawskim-nieobecnym, co tez o nowym „Sapku” sądziło nasze grono.
Tym razem Dariusz Szymacha zabrał ze sobą aparat fotograficzny i tylko i wyłącznie dzięki jego zapobiegliwości pozostało nam po spotkaniu kilka zdjęć. Ha! Teraz mamy dowody, że istniejemy naprawdę. Niniejszym więc, aby narobić smaka na kolejne spotkanie w naszym zacnym gronie, oto one!
Do zobaczenia.
fot.: Dariusz Szymacha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz